Autor |
Wiadomość |
twojtyp |
Wysłany: Wto 12:25, 10 Lut 2015 Temat postu: |
|
fakt całkiem fajny |
|
|
astro boy |
Wysłany: Nie 1:51, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
lucy sie stara jak moze:)
ale chyba tylko tak silne wrazenia moga wywolac taki efekt:) |
|
|
Pi |
Wysłany: Sob 17:40, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Chciałam zauważyć, że... to jest nadal aktualne i prawdopodobnie będzie jeszcze długo... po prostu wiersz ponadczasowy...
I... tak... pięknie oddane... |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 19:59, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
H.W. kojarzy mi się z tym młodym asystentem profesora w "20 000 mil podmorskiej żeglugi" i z tą swoją pasją do katalogowania, przyporządkowywania tych wszystkich żyjątek morskich do określonych gatunków; jaka rodzina, rząd... wszystko wyuczone po łacinie do szalonej płynności. No bo ktoś musi porządkować ten świat... |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 16:44, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
więcej? osobny dział? to był wyjątkowy moment natchnienia, powstały pod wpływem wielu czynników, między innymi wczorajszym kolokwium, rozmową z Kari i moją grypą, trzeba sobie uświadomić, że takie coś może się już nigdy nie powtórzyć... |
|
|
astro boy |
Wysłany: Czw 13:50, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
to moze osobny dzial jako "tworczosc literacka nakrecana bozyszczami tlumow"?? |
|
|
katith |
Wysłany: Czw 10:11, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
r e s p e c t
prosimy o więcej |
|
|
astro boy |
Wysłany: Czw 8:03, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
gosh... nie rob tak... ja mam jeszcze silne nerwy ale ktos moze dostac zawalu |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 23:39, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
Lu ja ci już pisałam, że ekstra super hiper odlotowe, no ale powtórze na forum żeby nie było No więc faaaaaaaaajne |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 23:21, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
Dziękuję za uznanie <lol>
|
|
|
malaga |
Wysłany: Śro 23:08, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
Lucyferku kochany to jest boskie !!!!!!!!!!!!!!! |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 22:59, 10 Sty 2007 Temat postu: DO MUFLONA (czy jak wolicie Wolfflina) |
|
DO MUFLONA
Leżysz w grobie gdzieś daleko,
za siódmą górą, za siódmą rzeką
ale i tak ci to nie przeszkadza!
Aż do Torunia sięga twa władza!
Wtargnąłeś w moje urocze życie,
teraz czeka mnie tylko rycie.
Rembrandt, Durer, Leonardo...
trzeba zapie*dalać twardo.
Renesans, barok, jakaś malarskość?
Czeka mnie przez to wątroby marskość!
Nie śpię po nocach, żyję już ledwo,
widoki zdania kolokwium bledną...
Lecz jestem silna, czytam do końca,
liczę na jakiś promyczek słońca,
że wreszcie zrozumiem o co ci chodziło,
gdy pisałeś to twoje arcydzieło.
Ale nadchodzi dzień sądu ostatecznego,
a ja cie dalej nie kumam, kolego!
A magister Raczkowski, twoj wysłannik z piekła,
stoi nade mną i robię się wściekła!
Bo jakim prawem mi zagląda przez ramię?
Niech się lepiej zajmie innymi studentami.
A z tobą Muflonie się jeszcze rozliczę,
pamiętaj żeś w piekle, a JAM JEST LUCYFER! |
|
|